Omp

OMP był zespołem, który na przełomie 1998-9 roku miał ambicje, aby namieszać trochę na polskiej scenie. Zaliczano go wówczas do szerokiego grona młodych, warszawskich składów, które miały odświeżyć nieco już monotonne i w kółko wałkowane schematy. Zespołów, z których każdy podążał nową drogą w poszukiwaniu własnego stylu i odkrywał szerokie horyzonty hip-hop'u. OMP stało wówczas w jednej linii z takimi artystami jak Grammatik, Płomień 81, RHX Skład, Metropolia, białostockie 17, czy szczecińskie Wiele CT. Wielki potencjał, pracowitość, coraz szersze zainteresowanie rapem słuchaczy i mediów, nowe, niezależne wytwórnie. Wszystko to wróżyło tym młodym muzykom zawrotną karierę i ciągły rozwój. KRÓLEWSKA MIEJSCÓWKA Wilanów jest jedną z najsławniejszych dzielnic w Polsce, a pałac w Wilanowie znany jest nawet poza jej granicami. To właśnie to miejsce było ulubioną, letnią siedzibą króla Jana III Sobieskiego. Także tu, na Wilanowie, zimą 1997 roku, z połączenia talentów dwóch kolesi od deski, narodził się zespół OMP. Olimpu Muzyczna Plejada, bo tak brzmi pełna nazwa zespołu, tworzą DJ O$ka aka SieeBawie oraz Janonowak'ka. Panowie udzielali się wcześniej w projekcie Skwer Muzyczne Produkcje, skupiającym emce z Wilanowa i Ursynowa, jednak przeminęło to bez większego echa. Współdziałanie OMP określano jako połączenie na zasadzie przyciągania się przeciwieństw, "jeden cichy i trochę nieśmiały, drugi energiczny i głośny". Sam O$Ka tak komentował ten fakt: "Właśnie dlatego się dogadujemy. Mamy różne pomysły, które czasem nie pasują do siebie i z tych konfrontacji powstaje styl OMP". PLEJADOWE AKCJE Pierwszym istotnym nagraniem w historii zespołu była singlowa demówka zatytułowana "Janowak'ka o kobietach". Stała się ona ważna, gdyż była pierwszym kawałkiem grupy puszczonym w eter, przez Bognę Świątkowską w radiu Jazz. W domu przy użyciu mikrofonu i komputera oraz za pomocą programu Fast Tracker i karty AWE panowie stworzyli całą demówkę, która nosiła tytuł "Respekt Panie". Kolejnym krokiem były publiczne występy, które zostały pozytywnie przyjęte. W między czasie O$ka zaczął pomagać VOLT'owi na imprezach i w studiu, podpatrując najlepszego wówczas producenta w Polsce. Przyjaźń ta zaowocowała możliwością nagrania przez OMP kilu kawałków w profesjonalnym studiu. W 1998 roku jeden z nich, a dokładne "Ogród zwany eden" znalazł się na wydanej przez RRX producenckiej płycie DJ VOLT'a. Koncepcja utworu nie sprawdziła się jednak i O$ka zrobił jego znakomity remix, dzięki czemu zyskał uznanie jako samodzielny producent. Jano zadebiutował także jako solista-raper w kawałku "Po prostu lato", który również zawarty był na "HipHop Produkcji". Wkrótce OMP podpisało kontrakt z nowo powstałą wytwórnią Asfalt Records. Dzięki współpracy z Tytusem, Ośka urządził sobie małe studio, w którym swego czasu nagrywane były wokale nie tylko na płyty Asfaltu, ale także na niektóre albumy wydane przez RRX. WEŹ BANKIET WYLUKAJ Efektem podpisania kontraktu było umieszczenie trzech nagrań na epce "Asfalt Wiosna 99", co miało być zapowiedzią pełnego profesjonalnego materiału. Tak też się stało. W grudniu 1998 roku do sklepów trafił debiutancki album zatytułowany "Wilanów... zobacz różnicę". Styl OMP znacznie odbiegał od modnego wówczas stylu ulicznego hardcoru. Charakteryzował się dużym luzem, tematyką związaną z imprezowaniem, kobietami oraz relaksem i wszystkim co jest z nim związane. W połowie 1999 nakładem Asfalt Records ukazała się pierwsza polska hip-hop'owa płyta winylowa będąca singlem OMP. Rok 2000 był rokiem premiery drugiego studyjnego albumu zespołu. "Dobra oferta" zawierała 16 traków, a muzyków z Wilanowa gościnnie wspierali: Solfernus, Inespe, M.A.D. Ponadto, na drugim krążku duetu role zostały stanowczo podzielone. Nowak rapował, a O$ka zajął się produkcją i nie łapał już za mikrofon. Jak sam powiedział "potrafię o sobie powiedzieć, że jestem kiepskim mc i w związku z tym nie chcę robić nic na siłę". Także przy tworzeniu materiału między O$ką a Jano nie występował konflikt interesów, "znamy się na tyle dobrze i długo, że nie trzeba było robić jakiś założeń przy pracy nad albumem. Przez ostatnie pół roku ja robiłem produkcje, a Nowak wybierał i nagrywał kawałki". I może właśnie przez to materiał na krążku zalatywał monotonnością. Jano rapował jakby cała płyta była jednym utworem, nie siląc się na ciekawą modulację flow. Podobnie O$ka, który maltretował znaleziony sampl do granic możliwości. Poszczególne utwory złożone były tylko z bitu i jednej pętli. Jednostajność nuży, przez co świeży i przyjemny album znacznie stracił na braku oryginalności w technicznej stronie. Album promowała epka "Asfalt Wiosna 2000", która była składanką zawierającą nagrania artystów wydających właśnie pod szyldem Asfaltu. PRZEZ $ JAK... O$KA Przez ten cały czas O$ka mocno pracował nad własnym stylem i nad swoimi kompozycjami. Był autorem podkładów na pierwszą płytę Płomienia 81 "Na zawsze będzie płonął", która ukazała się na kasecie w sierpniu 1999 i która doczekała się wersji podwójnego winylu. Pod koniec tego samego roku O$ka wydał solową kompilację producentką, na której do jego bitów rymowali m.in. Snuz, Gano, Jano, Onar, Deus, Małolat, Pezet, Inespe. Krążek został ciepło przyjęty, choć O$ka nie ustrzegł się błędów. Podobnie jak na "Wilanów... zobacz różnicę" brakowało oddechu i urozmaicenia. Pomimo kilku wad była to ważna płyta. Pokazała, że w Polsce są inni utalentowani producenci niż VOLT. Poza tym umożliwiła zaprezentowanie swoich umiejętności kilku szanowanych dziś artystów. W marcu 2001 r., po prawie półtora rocznej przerwie ukazała się "Kompilacja 2". Niedługo potem O$ka nawiązał współpracę z Onaram, czego owocem był dwie wspólne płyty, "Superelaks" i "Wszystko co mogę mieć". Ponadto udzielał się w wielu projektach i dla wielu składów robił bity m.in. dla HaKa, eSeNUZet, Tede, Borixon, Numer, czy Teka. Rok 2004 przyniósł trzecią solówkę. Na tej płycie gościnnie pojawił się Jano, zresztą tak jak na każdej z poprzednich kompilacji, w kawałku "Milion". Był to dowód, iż panowie nadal się dogadują i nie zamierzają zerwać współpracy. ZNALAZŁO SIĘ DWÓCH Obecnie Ośka związany jest z Camey Studio. Oprócz strony muzycznej zajmuje się tworzeniem serwisów internetowych, m.in. właśnie strony Camey'a. Jakiś czas temu pojawiły się donosy o powrocie zespołu OMP na hip-hop'ową scenę. Od początku lipca 2005, Jano w studiu 5050 nagrywa materiał, który znajdzie się na nadchodzącej płycie firmowanej właśnie przez wilanowską ekipę. Oprócz rymów Nowaka na płycie usłyszymy również zwrotki innych warszawskich raperów. Za muzykę odpowiedzialny będzie oczywiście O$ka, jednak gościnnie kilka kompozycji przygotował Diaku. Roboczy tytuł płyty to "WZM". Termin jej ukazania jest jeszcze nieznany, ale już sama zapowiedź wzbudziła pozytywny odzew.