Bierz, Bierz... Lyrics

Wchodz? do klubu i widz? jak fajne dziewczyny ta?cz? tam
Przyci?ga m?j wzrok jedna mocniej a
Ju? stoj? blisko widz? jej dekolt
Tak wcze?niej sta?em wyra?nie za daleko
Jestem bli?ej jej ona patrzy chyba w moim kierunku tak
Ju? jestem tu gotowy do meldunku
Ona tak ta?czy ?mia?o i tak w og?le jest ?mia?a
A jakie? nawet s?owa do mnie m?wi

Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?
Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?

Spraw bym zosta?a bez tchu
Spraw bym zosta?a bez tchu
Spraw bym zosta?a bez tchu
R?b to, co nale?y
Bo dzi? jeste? m?j
Patrz jak gor?co jest tu
Patrz jak gor?co jest tu
Patrz jak gor?co jest tu
Patrz jak gor?co jest tu
Wi?c czemu jeszcze stoisz
Dotykaj mnie

Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?
Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?

Ka?dym swoim gestem i ruchem budzisz to
Co pragn? odda? tobie
Chcesz poczuj to Sistars - Bierz, Bierz... - http://motolyrics.com/sistars/bierz-bierz-lyrics.html
Ka?dym swoim gestem pragn? zwabi? tu tw?j wzrok
Je?li chcesz to si? przekonaj jak smakuje to

Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?
Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?

Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?
Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?

Spiesz? si? ?eby wyj?? pestk? z tej p?kni?tej brzoskwinki
Rzadko si? trafiaj? takie szalone i ?adne dziewczynki
Na moich ustach zosta?o co? wi?cej
Smak jej szminki
M?g?bym przysi?c, ?e w zesz?ym miesi?cu mia?a? naste urodzinki
Lubisz kolorowe drinki
Powiedz po co ?e? tu przysz?a jeste? bardzo bystra
Mo?emy oboje na tym skorzysta?
Ty ma?a sista cne i gibona jeden z miliona pami?taj o nas
Ubezw?asnowolniona chyba nie je?li tak to uwolnij si?
Ja nie b?d? robi? podjazd?w w stylu despero ale
kipi we mnie ju? m?j testosteron
podobno po?piech jest z?ym doradc? ale
nie spieszmy si? i tak p?jdzie nam g?adko
przysz?a? z nadziej? nie chc? by? z ni? wysz?a
dopilnuj tego czaru, by ta noc nie wysch?a

Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si?
Bierz, bierz ch?opcze mo?esz teraz mie? mnie
Ja mog? mie? ka?dego, wi?c lepiej spiesz si