- Votes:
Bas Tajpan - Nie zatrzymasz mnie lyrics
Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie, nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Jah Rastafarai, moją lampą, moim światłem,
Nikt nie obiecywał, że życie będzie łatwe,
Że łatwo jest być sobą i wciąż tutaj trwać,
Nie do zatrzymania jest to, co chcę wam dać.
To te rymy na tych bitach, to są te słowa prawdy,
Raport z ulicy, to ten styl niepowtarzalny,
To ten sam Bas Tajpan, rasta wciąż lojalny,
Nie do zatrzymania w ramy nieogarnialny. Od ponad dziesięciu lat ze sceny patrzę na świat,
Ulice DG*, pamiętasz jaki to czasu szmat,
Mądrości przybyło, bo przybyło wspomnień i lat,
Ale nadal jedyną nadzieją jest nowy ład.
Na przekór systemowi i na przekór modom,
Pamiętasz protestiana, ja idę tą drogą,
Nie do zatrzymania, a choćbyś bardzo chciał,
Budi baj baj Mioush i don Bob One. Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie, nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Już od paru lat brat, według zasad nie po trupach,Bas Tajpan - Nie zatrzymasz mnie - http://motolyrics.com/bas-tajpan/nie-zatrzymasz-mnie-lyrics.html
Idę za taktem takt, właśnie tak, a nie na głupa,
To jest ten lepszy świat, to wszystko, co mam tutaj,
Posłuchaj, nie zatrzymasz mnie, lepiej skupiaj.
To te słowa, problemy, nie ściemy, nie lipny show,
Choć wielu spode sceny nie wie, skąd on się tu wziął,
Idę za ciosem, osiem wiosen, mikrofon na on,
W każdej części kraju ludziom daje hajs tu. Tak, ja daję to latami, dla tych, co tu z nami,
Nie do zatrzymania, nie, ja nie dam się omamić,
Zawsze z zasadami, twardszymi niż granit,
Podkładają kłody, lecz ja mówię ci, to na nic.
To dla tych, którzy nie wierzyli, dla tych, co wątpili,
Powiedzcie mi rury, jak czujecie się w tej chwili,
Szczere pozdrowienia dla tych, którzy ze mną byli,
I co ty, posłuchaj tego ziom... Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie, nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. (Angielski, nie do zrozumienia(bełkoty)) Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Nie, ty nie zatrzymasz mnie,
A choćbyś bardzo chciał,
Ja idę swoją drogą wciąż ten sam.
Nie, nie zatrzymasz mnie,
Bo nie zatrzyma nic,
Ja twardo wciąż przed siebie będę iść. Submitter's comments: * Dąbrowa Górnicza