Ewa Demarczyk

Tomaszów Lyrics

Tomaszów video

Votes:
0
Wrong lyrics?

Tomaszów Lyrics Translations:

german

Ewa Demarczyk - Tomaszów lyrics

A może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym ta sama cisza trwa wrześniowa...
W tym białym domu, w tym pokoju, gdzie cudze meble postawiono,
Musimy skończyć naszą dawną rozmowę, smutnie nie skończoną. Więc może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym ta sama cisza trwa wrześniowa...
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych spływa do warg kropelka słona,
A ty mi nic nie odpowiadasz i jesz zielone winogrona. Ten biały dom, ten pokój martwy, do dziś się dziwi, nie rozumie...
Wstawili ludzie cudze meble i wychodzili stąd w zadumie.Ewa Demarczyk - Tomaszów - http://motolyrics.com/ewa-demarczyk/tomaszow-lyrics.html
A przecież wszystko tam zostało, nawet ta cisza trwa wrześniowa,
Więc może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa? Jeszcze ci wciąż spojrzeniem śpiewam: du holde Kunst...- i serce pęka,
I muszę jechać... więc mnie żegnasz, lecz nie drży w dłoni mej twa ręka.
I wyjechałam, zostawiłam, jak sen urwała się rozmowa,
Błogosławiłam, przeklinałam: du holde Kunst! Więc tak? Bez słowa? A może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym ta sama cisza trwa wrześniowa...
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych spływa do warg kropelka słona,
A ty mi nic nie odpowiadasz i jesz zielone winogrona... Submitter's comments:  Original poem by Julian Tuwim, "Du holde Kunst, in wievel grauen Stunden"

Write a comment

What do you think about song "Tomaszów"? Let us know in the comments below!

More "Ewa Demarczyk śpiewa piosenki Zygmunta Koniecznego" Album Lyrics

Recommended songs