- Votes:
Hemp Gru - Czy to prawda lyrics
(refren:)
 Czy to prawda że nie chciałeś dopuścić do tego
 Czy to prawda że oszukałeś przyjaciela swego
 Czy to prawda że nie chcesz słuchać rapu mego
 Czy to prawda naprawdę że tworzysz coś nowego
 Czy to prawda że zrobiłeś coś lepszego ziomuś
 Czy to prawda nie ufasz nawet brata słowu
 Czy to prawda że masz do dumy powód
 Czy to prawda naprawdę nie mów nikomu Czy to prawda naprawdę
 Nie wiem ale znam skądś tą jazdę
 Doświadczenie każde bogaci wnętrze
 Czemu się męczę nie wiem
 A gdy przestanę komu to zawdzięczę
 Za siebie ręczę
 I niech każdy robi to za siebie
 Tak będzie lepiej jebię tych co nam burzą
 Nieraz pocałują glebę nieraz jeszcze się odmóżdżą
 Tak bywa trudno się mówi żyje się dalej
 Od Puławskiej do alej moja ulica biegnie
 Tu chwalę Boga Mokotów i już jest pięknie
 Myśl dobrze ucz się szybko nim w gruzach wszystko legnie
 Nie zawsze pięknie lecz bywało gorzej
 Nie ważne co powinieneś ważne co możesz
 Swoje tworzę swoje robię odpocznę w grobie
 Mówię o sobie poszukuję prawdy na tym globie
 Nie oszukuję jestem poza tym w oknach kraty
 Nie sądź że to coś dajeHemp Gru - Czy to prawda - http://motolyrics.com/hemp-gru/czy-to-prawda-lyrics.html
 Dla mych ludzi z drugiej strony pozostaje naturalne
 Pokazuje że każdy cel jest osiągalny
 Minimalny wysiłek czas pokaże efekty
 Policja jak pierdolone insekty
 Wciąż dokucza nie pouczam
 Fałsz odrzucam
 Gęsty dym wypełnia me płuca
 Pamiętasz mnie ? (refren) Powiedz kto no kto za tym stoi
 Że co dzień ginie tyle ludzi z głodu
 Czy to prawda że brak jest żarcia
 By nie starczyło dla narodów
 Czy to prawda że nie znasz pokus diabła
 Stałeś prosto a dostałeś garba
 Podpalam lont wybucha petarda
 Zostawiam proch
 Ciemność choć pali się latarnia
 Powiedz ojciec jak dziś żyje się uczciwym
 Jak niewolnik harówa do kieszeni chciwym
 Nie ma głupich nie jestem leniwy
 Pracy się nie boję za pieniądz godziwy
 Czy naprawdę ja zbyt za dużo pragnę
 Nie powinno być problemem lecz powinno być normalne
 Nie jeden nie wytrzymał i sięgnął po klamkę
 Łeb rozwalić sobie komuś to już jest nieważne
 Wiem gdzie obudziłem się a nie wiem gdzie zasnę
 Teraz gaszę światło numer czy to prawda
 Wykorzystaj swoją siłę i nie licz na farta (refren) Submitter's comments:  [tylko teksty.tk]











