Patolog Sklad

Jedziem Z Kurwami Lyrics

Jedziem Z Kurwami video

Votes:
0
Wrong lyrics?

Patolog Sklad - Jedziem Z Kurwami lyrics

Rozgladam sie wokol pies zapierdala z dala
W nasza strone kurwa do nas podbija
Papier z papierow sie wybijac
Papierow nikt nie ma na beben nas zwija
Ja z koleszka zatrzymany na 48 odjebany
Nastepny piatek. Kurwa sie wynurza z dala
Jebana bladzia zaczynam go obrazac
Ty kurwo jebana! Za ta stowe liz banana
Nie zaplace masz go w srace
Po chwili nastepni sie zjawili
Za obraze zatrzymani
Chuja do dupy szukali
Trzy godziny w pierdol dali
Juz nas wiecej nie trzymali
I rozkuci wypuszczeni na browar jest w kieszeni
W parku haslo sie rozprzeszczenia
Jebac kurwy! Przyspiewka nocna Patolog Sklad

Los Lokos Patologos

W dupe zajebany szeryf okolica znow sie wiezie
Pancerna Oktawia ikognito w Polonezie
Zajebalo sledziem bo jedzie jedzie kurwa
Chuj do dzwonka z kad ten burak sie urwal
W jego strone jeszcze nie raz poleca gowna
Mysli ze moze pomiatac bo co bo mundur ma
Tylko pelna kulturwa Patolog Sklad ekipa
Nienawidzi Gestapo zawsze jebana policja
A jego szmata o dupe podcierka
Jebac kurwy w kamizelkach I lakierkach
Patolog Sklad brrr
Ta kurwa co jej ublizalem po cywilu ja spodkalem
Dalej jazda brzytwa gwiazda
Zajebalem uhahalemPatolog Sklad - Jedziem Z Kurwami - http://motolyrics.com/patolog-sklad/jedziem-z-kurwami-lyrics.html
Przekopalem sie zerwalem
Jest nagonka ja sie blakam
Przykitramy juz zjaramy
Przykimalem odespalem
Nastepnego dnia juz bez przypalu sie tu poruszalem

Jadziem z kurwami!
Teraz Mokasynem ten nieopierdala sie z psami
Teraz ublizac bedzie
Ty rynsztokowa ruro? srajtacho
Ty smierdzaca kurwo brudna psia lacho
Zrobie sobie z ciebie kibel z cala moja fatacha
Twe intencje sa falszywe udlaw sie swoja blacha
Ty rodzynie z dupy Kapitana Zbika
Ty chemorodzie z niebieskiego pierdolnika
Pierdole ciebie ja I cala moja klika
To Patolog Sklad taki mamy tutaj zwyczaj

Pierdolona szujo kto wi
Ze w twojej dupie moj chuj sie tli
Przez wasze niepotrzebne sesje
Wiedz ze wezcie swe dupy przewietrzcie wrescie
Zapyzialy badylu ty pierdolony gronie czarny
Wiesz juz o tym jaki kurwa jestes marny
Bo kazdy wali cie w sracze
To nie bedzie kim go dacie raczej
Co ty myslisz ze dostajac blache gana szmate
I tak was bedziemy jebac w obsrana pomate
Co sie tak pocisz kuno tania
Idz se w krzaki kicnij I siedz do rana
Ej piczko niebieskie rozjebuty
Pierdolcie sie wy I wasze mundurwy
Wasze gadki I myslenie babskie tyy pierdolone

Write a comment

What do you think about song "Jedziem Z Kurwami"? Let us know in the comments below!

Recommended songs