- Votes:
- See also:
Arkona - Moja Mistyczna Droga Do Gwiazd lyrics
A gdzie� tam daleko samotny w ciemno�ciach
 Hebanowy kruk wydrapuje oczy zdrady
 By potem pozdrawiaj¹c demony �mierci
 Rozwin¹æ swe skrzyd³a i odlecieæ w chwale
 Do granic nieba siêgaj¹ce pole
 Wre morderstwami, krew �niegi bryzga
 Na cia³a skrzep³e w spokoju kamieni
 Gor¹ca sp³ywa lawa rodz¹cej siê zemsty
(tam woda wci¹¿ by³a spijana przez ziemiê)
 Jest rzeka na wpó³ lodami przykryta
 I niewolnicze na brzegach pochody
 Nad polany ognia, ponad le�ne bagna
 Wznosi siê mój duch jak aposto³ tryumfuArkona - Moja Mistyczna Droga Do Gwiazd - http://motolyrics.com/arkona/moja-mistyczna-droga-do-gwiazd-lyrics.html
 Gdzie� tam dope³nia³ siê kres mego ¿ywota
 A morda zdradziecka wci¹¿ zatapia³a
 Swe dzi¹s³a zsinia³e w m¹ dumn¹ pier�
 Wtedy wodê ogieñ poch³ania³ zazdro�nie
 Szala³y wilki zdzicza³e, o ciemno�æ
 Druzgocz¹c szyje, opuszcza³y lasy
 Ja nadziejê ¿egnaj¹c z warg zwali³em szeptem
 Który ogromnym wo³aniem siê rozleg³
 I zdepta³ swym ciê¿arem zdradê
 �nie¿nobia³y wilk naruszy³ dziko ciszê
 Skrzyd³a mych kruków ponios¹ m¹ zemstê
 Mój duch tymczasem powita gwiezdn¹ mg³ê
 Gdzie �wiat³o�æ od wieków d³awi siê w ciemno�ciach ...









