- Votes:
Hanna Banaszak - Pogoda Ducha lyrics
Rano wstajesz zły
 Wszystko z ciebie kpi
 Nie chce ci się nic
 Zwłaszcza żyć
 Wiec biedny jesteś
 Bo nie wiesz nawet
 Ze masz prawdziwy skarb
 Skarb w postaci mnie
 Kto rozjaśnia ci wszystkie szare dni
 Kto nadzieje ma aż do dna
 No kto rozśmiesza gdy nie do śmiechu ci
 Wszystko to na siebie biorę ja
 Bo mnie na uśmiech zawsze stać
 Nie lubię życia brać
 Zbyt serio, serio zbyt
 Bo ja na przekor wszystkim tym
 Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy
 Nie rozmieniaj mnie
 Na humory źle
 Gdy dopadnie spin
 Nie top w szkle, o nie
 Dobry dla mnie bądź
 Kochaj, szanuj, chroń
 Ja przy życiu cię
 Trzymam bądź co bądźHanna Banaszak - Pogoda Ducha - http://motolyrics.com/hanna-banaszak/pogoda-ducha-lyrics.html
 Niebo pełne chmur
 Malkontentów chór
 Przekonuje ze gorzej jest niż źle
 Nim uwierzysz w to
 Nim się wtopisz w tło
 Szybko na ratunek wzywaj mnie
 A ja - pogoda ducha twa
 Natychmiast zjawiam się
 Gdy czuje ze ci źle
 A ja - jak wierny anioł stróż
 Pocieszam cię co dnia
 Beze mnie ani rusz
 Bo mnie na uśmiech zawsze stać
 Nie lubię życia brać
 Zbyt serio, serio zbyt
 Bo ja - pogoda ducha twa
 Gdy potrzebujesz mnie
 Po prostu zjawiam się
 To mnie wymyślił dobry Bóg
 Byś przez to życie źle
 Z nadzieja przebrnąć mógł
 To ja na przekor wszystkim tym
 Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy













