- Votes:
- See also:
Jacek Kaczmarski - Przesłuchanie Anioła lyrics
Kiedy staje przed nimi w cieniu podejrzenia
jest jeszcze cały z materii światła
eony jego włosów spięte są
w pukiel niewinności Po pierwszym pytaniu policzki nabiegają krwią
krew rozprowadzają narzędzia i interrogacja
żelazem, trzciną, wolnym ogniem
określa się granice jego ciała Uderzenie w plecy utrwala kręgosłup
między kałużą a obłokiemJacek Kaczmarski - Przesłuchanie Anioła - http://motolyrics.com/jacek-kaczmarski/przesluchanie-aniola-lyrics.html
po kilku nocach dzieło jest skończone
skórzane gardło anioła pełne jest lepkiej ugody Jakże piękna jest chwila gdy pada na kolana
wcielony w wine, nasycony treścią
język waha się między wybitymi zębami a wyznaniem
wieszają go głową w dół Z włosów anioła
ściekają krople wosku
tworzą na podłodze
prostą przepowiednie Submitter's comments: tekst: Zbigniew Herbert