Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski

Warchoł Lyrics Russian translation

Lyrics

Jacek Kaczmarski - Warchoł

- Warchoł! - krzyczą. Nie zaprzeczam,
Tylko własnym prawom ufam:
Wolna wola jest człowiecza,
Pergaminów nie posłucha. Boska ręka w tym, czy diabla,
Szpetnie to, czy właśnie pięknie -
Wola moja jest jak szabla:
Nagniesz ją za mocno - pęknie. A niewprawną puścisz dłonią -
W pysk odbije stali siła;
Tak się naucz robić bronią,
By naturą swą służyła. (Refren:)
Sprawa ze mną - jak kraj ten stara
I jak zwykle on - byle jaka:
Nie zrobili ze mnie janczara -
Nie uczynią też i dworaka.
Wychwalali zasługi i cnoty
Podsycali pochlebstwem wady,
A ja służyć - nie mam ochoty,
Warchołowi - nikt nie da rady! Lubię tany, pełne dzbany,
Sute stoły i tapczany,
Płeć nadobną - niesurową
I od święta - Boże Słowo. Lecz ni ksiądz, ni okowita
Piekłem straszy, niebem nęci,
Ani żadna mnie kobita
Wokół palca nie okręci. Mój ból głowy, moja skrucha,
Moje kiszki, moja franca,
Moja wreszcie groza ducha,Jacek Kaczmarski - Warchoł - http://motolyrics.com/jacek-kaczmarski/warchol-lyrics-russian-translation.html
Gdy Kostucha rwie do tańca! (Refren:)
Sprawa ze mną - jak kraj ten stara
I jak zwykle on - byle jaka:
Nie zrobili ze mnie janczara -
Nie uczynią też i dworaka.
Wychwalali zasługi i cnoty
Podsycali pochlebstwem wady,
A ja służyć - nie mam ochoty,
Warchołowi - nikt nie da rady! Jakbym ja był człowiek z wosku
W rękach wodzów, niewiast, klechów -
Mógłbym ich zostawić troskom
Cały ciężar moich grzechów. Ale znam tych stróżów mienia,
Sędziów sumień, prawdy zakon,
Spekulantów odkupienia -
Bo znam siebie - jako tako. Ulepiony i pokłuty
Niepotrzebny będę więcej;
Rzucą w ogień dla pokuty
I umyją po mnie ręce. (Refren:)
Sprawa ze mną - jak kraj ten stara
I jak zwykle on - byle jaka:
Nie zrobili ze mnie janczara,
Nie uczynią też i dworaka.
Zły? - być może. Dobry? - a czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie.
Dajcie żyć po swojemu - grzesznemu,
A i świętym żyć będzie przyjemniej! Submitter's comments:  Jacek Kaczmarski, 14.1.1993

Russian translation

Jacek Kaczmarski - Бунтовщик(Buntovchik) (Russian translation)

Бунтовщик!-кричат. Не спорю.
Я собственные чту законы
И волю вольную мою людскую
Пергаментам служить не склонишь

Господня в том рука, иль чёрта
Знак в том проклятья или крестный
Но Воля здесь моя, как сабля
Чуть силой перегнёшь и треснет

Неловкой рубанёшь рукою -
В свой лоб спружинит стали сила
Стремись оружьем овладеть чтоб верно,
Всем естеством тебе служило

Ref:
Дела мои - как Край наш старый
Он как всегда, какой-попало:
С меня не вышло янычара
и дворянин я никакой.
Как ни хвали мои заслуги
Как ни сиропь пороки лестью,
Меня чужим служить потугам,
Бунтовщиком рулить - нет места.

Танцы я люблю, бокалы
Сытные столы, топчаны
Дам доступных - несуровых
А на праздник - Божье Слово.

Небом Ксёндз грозит и Пеклом,
За грехи мои воздастся...
Но обвести меня и бабе
Вокруг пальца не удастся

Это всё мои заботы,
Все мои кишки, Зараза
Испытанье Силы ДухаJacek Kaczmarski - Warchoł - http://motolyrics.com/jacek-kaczmarski/warchol-lyrics-russian-translation.html
Смерть на танец рвёт в экстазе

Ref:
Дела мои - как Край наш старый
Он как всегда, какой-попало:
С меня не вышло янычара
и дворянин я никакой.
Как ни хвали мои заслуги
Как ни сиропь пороки лестью,
Меня чужим служить потугам,
Бунтовщиком рулить - нет места!

Я словно человек из воска
В руках вождей, невест и клира-
Осталось вверить в их заботы
Все тяжести грехов задиры.

Знакомы эти мне кондоминатов стражи,
по совести судящих, правды орден,
Торгующих спасением в выгодных продажах
Их знаю как себя - я им подобен.

Перелеплен и поколот,
Всем ненужный в серой скуке
Выбросят в огонь как мусор
И за мной умоют руки.

Ref:
Дела мои - как Край наш старый
Он как всегда, какой-попало:
С меня не вышло янычара
и дворянин я никакой.
Я плох? - быть может. Добр? - но чем?
Во мне не так уж много спеси.
Позвольте грешно жить повесе,
Святым приятней станет всем!

Write a comment

What do you think about song "Warchoł"? Let us know in the comments below!

More Jacek Kaczmarski lyrics Russian translations